Jak skorzystać z azotu zawartego w powietrzu?

Jak skorzystać z azotu zawartego w powietrzu? Na hektarze żyznej i utrzymanej w dobrej kulturze ziemi mogą funkcjonować bakterie ważące razem nawet ponad trzy tony. To one udostępniają roślinom azot z resztek organicznych, nawozów sztucznych i powietrza.

Przyorując resztki pożniwne czy tzw. nawozy zielone oraz nawożąc obornikiem, rolnik liczy na to, że swoją pracę wykona „mikroflora rozkładu” i przekształci niedostępny dla roślin azot organiczny w amoniak, który dalej, w procesach nitryfikacji prowadzonych przez inne bakterie, zostanie przekształcony do azotanów łatwo pobieranych przez rośliny uprawne.

Azot atmosferyczny

Innym ważnym procesem dostarczania azotu do gleby i roślin jest wiązanie azotu atmosferycznego przez bakterie symbiotyczne (Rhizobium żyjące w symbiozie z roślinami motylkowymi) wolno żyjące (np. Azotobacter), które posiadają nitrogenazę – enzym umożliwiający redukcję azotu z powietrza do NH3, co dalej pozwala na wiązanie go w komórkach. Kiedyś standardem było umieszczanie roślin motylkowych w cyklu zmianowania. Dziś uprawiane są one stosunkowo rzadko, dlatego tym bardziej warto zwrócić uwagę właśnie na bakterie niesymbiotyczne. cykl obiegu azotu - rhizosum

Uzupełniająca alternatywa

Nie od dziś wiadomo, że azotowe nawożenie mineralne nie jest tak efektywne, jak byśmy tego chcieli. Dzieje się tak,ponieważ po zastosowaniu nawożenia mineralnego dochodzi do strat azotu (sięgają one często kilkudziesięciu procent), a to z powodu jego „wymywania” do wód gruntowych, a to z powodu ulatniania się amoniaku do atmosfery. Tymczasem w wielu uprawach nawożenie azotowe można przeprowadzić jedynie w początkowym okresie ich wzrostu, licząc na to, że pozostanie go dość dużo w glebie, gdy zapotrzebowanie rośliny na ten pierwiastek będzie największe.

Zapotrzebowanie kukurydzy

Problem szczególnie dobrze widoczny jest w uprawie kukurydzy, której nawożenie kończy się na przełomie maja i czerwca, a azot potrzebny jest jej jeszcze wiele tygodni później. Nic nie da zwiększanie dawki azotu, gdyż tylko zwiększy to straty tego składnika w formie gazowej (do atmosfery) i w formie azotanów (do wód gruntowych i powierzchniowych), co z pewnością przełoży się na stratę finansową i ekologiczną, ale nie zapewni dostępności azotu w oczekiwanym okresie. I tu wracamy do wolno żyjących bakterii asymilujących azot z powietrza – mogą one dostarczyć brakujące kilkadziesiąt kilogramów azotu na hektar, i to w okresie, kiedy roślina potrzebuje tego składnika do wydania obfitego plonu, a rolnik nie ma już możliwości go zaaplikować.

Ciekawostka

Czy liczyłeś kiedyś ile azotu jest w powietrzu na wysokości do jednego metra nad powierzchnią 1 hektara pola?

Policzmy: 10000 m2 x 1 m = 10000 m3. 1 m3 powietrza waży 1,2 kg. Czyli powietrze w warstwie do 1 m nad 1 ha pola waży 12000 kg, a azot w nim zawarty waży prawie 10 ton. Taka ilość azotu znajduje się w 29 tonach saletry amonowej.

Sprawdzone rozwiązanie

Rhizosum N - azot zawarty w powietrzu

Rhizosum N to preparat, który zawiera wydajny szczep bakterii Azotobactervinelandii. W każdym gramie tego naturalnego produktu znajdziemy 1 miliard jtk (jednostek tworzących kolonie). W okresie około siewu rośliny uprawnej zalecane jest stosowanie na hektar 25 g Rhizosum N, czyli 25 miliardów jtk Azotobacter vinelandii. Bakterie po aplikacji do gleby intensywnie się mnożą i już po krótkim czasie są w stanie przyswajać azot z powietrza w ilościach mających wpływ na plon. Z uwagi na to, że są to bakterie wolno żyjące, mogą być one stosowane w dowolnej uprawie.

Wpływ na plonowanie kukurydzy

Wpływ stosowania Rhizosum N na plonowanie kukurydzy badany był m. in. w dwóch skrajnie różnych latach – w 2015 roku (susza, niskie plony) i 2016 roku (doskonała pogoda, wysokie plony). Wyniki pokazały, że stosując Rhizosum N, można skutecznie wesprzeć uprawy w bardzo różnych warunkach pogodowych. W 2015 roku plon z kontroli uprawy kukurydzy wyniósł tylko 4 tony. Tymczasem tam, gdzie zastosowano Rhizosum N, zebrano około 6 ton. Ponad 40% więcej niż na kontroli.

Doświadczenia z Rhizosum N

W korzystnym dla kukurydzy 2016 roku, gdy kontrolowane plony przy pełnym nawożeniu azotowym osiągnęły 12 ton, zasilenie plantacji wydajnymi bakteriami azotowymiRhizosum N przyniosło ponownie korzyść w postaci wyższego plonu – 2 tony suchego ziarna (+15%). Podobnie sprawy się mają z innymi uprawami. Wyniki badania efektywności Rhizosum Nuprawie kukurydzy, rzepakujęczmienia przedstawiają poniższe wykresy.

Tomasz Sikorski